Ekipa 16. Edycji

o. Łukasz Woś
PATRON
Ojciec Woś jest jednym z twórców i pomysłodawców Festiwalu, a na tworzeniu filmów zjadł sobie zęby, więc w ekipie jest niezastąpiony. Potrafi wysłuchać i wesprzeć dobrym słowem, a jednocześnie nie stroni od ciętego humoru i konstruktywnej krytyki.
W Studni słynie ze swojej miłości do przestrzeni, św. Ekspedyta, Rafaello oraz gier planszowych (jest niepokonany w Splendorze). Wszędzie go pełno i często ciężko go złapać, bo oprócz zadań duszpasterskich zajmuje się jeszcze m.in. powołaniami dominikańskimi i własnymi projektami filmowymi.
W konwersacji jest jednak bardzo obecny i można bez obaw się przed nim otworzyć oraz porozmawiać na dowolny temat. Nierzadko uraczy Was ciekawostkami z zakresu sztuki i kultury. W Studni od wielu lat prowadzi także wtorkowe spotkania Sztuki Kochania.

Julia Szumotalska
DYREKTOR
Julia, pieszczotliwie zwana też Szumą, to kobieta do zadań specjalnych. Zmontować film w jedną noc? Obrobić setki zdjęć robiąc jednocześnie grafiki i prowadząc inteligentną rozmowę? Proszę bardzo! Idzie przez życie czerpiąc z niego pełnymi garściami.
Kocha dobrą sztukę (podziwiać jak i tworzyć) – nic dziwnego, w końcu ma za sobą rok bycia Sztukową. Dzięki swojej wrażliwości wszystko przeżywa bardziej, a zachwyca ją przede wszystkim piękno gór i niesamowitość drugiego człowieka.
Uwielbia wspólny czas spędzony zwłaszcza na tańcach, grze w dacza oraz głębokich (i tych trochę mniej) rozmowach. Choć zazwyczaj pogodna i uśmiechnięta, potrafi zaszumieć gdy naprawdę jej na czymś zależy – cecha ta przydaje się w zarządzaniu naszą ekipą.
Na co dzień spełnia się studiując psychopedagogikę kreatywności na APSie, a za sobą ma epizod 4 lat w technikum fotograficznym, czego efekty można dostrzec na studniowych fotografiach oraz kadrach z filmów poprzednich edycji festiwalu.

Janek Daukszewicz
: )
Janek jest świeżo upieczonym aplikantem adwokackim, ale niech Was nie zmyli jego poważna prawnicza fasada. Pokłady swojej niespożytej energii wyzwala poprzez sport: jest świetnym kompanem do gry w tenisa, piłeczkę czy do wypadów na siłownię.
Jak właściwie cała nasza ekipa, jest również fanem pieszych wędrówek, zarówno tych po górach, jak i wśród pięknych warmińskich lasów i jezior. Na nocne spacery z oglądaniem gwiazd nie trzeba go długo namawiać.
Swoją artystyczną duszę uzewnętrznia głównie poprzez zdjęcia i angaż w studniowej scholi. Jest także pierwszy do wszystkich głębokich rozmów, podczas których, jak sam mówi „lubi poddymiać”.
Jak na byłego Sztukowego przystało łatwo zjednuje sobie ludzi i zaprasza ich do dyskusji o relacjach i wierze. Pani Dyrektor wzięła go do ekipy wyrywając z posztukowej emerytury.

Rafał Gorecki
: )
Rafał, emerytowany sztukowy, a także pomysłowy, zwariowany, człowiek wielu talentów, obdarzony dużym poczuciem humoru.
W ostatnich latach jego zdolności aktorskie mogliście podziwiać w licznych produkcjach filmowych – dwukrotnie zdobył nagrodę dla najlepszego aktora, a film „Nowicjusz”, w którym grał główną rolę, otrzymał Srebrne Kalesony.
Uwielbia sport i rywalizację, zwłaszcza piłkę ręczną. Muzyka z duszą jest bardzo ważnym elementem jego życia (jest fanem Beatlesów), a oprócz słuchania gra na gitarze i coś niecoś tworzy. Świetnie tańczy, wymyśla zwariowane figury taneczne, którymi chętnie dzieli się z innymi.
Jest duszą towarzystwa i można z nim prowadzić rozmowy na liczne trudne tematy, ale czasem może sprawić że głośniej wypuścicie powietrze nosem.

Werka Gwardyś
: )
Werka, to wrażliwa, artystyczna dusza. Na każdym kroku zauważa piękno otaczającego ją świata, czym dzieli się z innymi i uczy ich samodzielnie dostrzegać urok życia.
Dzięki tej umiejętności i ponadprzeciętnemu umuzykalnieniu przelewa to piękno na piosenki, które tworzy z obecną scholową Klarą w ramach (specjalnie małą literą wedle woli członkiń) zespołu bezmiar. Udziela się również w dominikańskiej scholi, śpiewa w sopranach (ale mówi, że niebawem może przeniesie się do altów), a do niedawna sprawowała urząd Głównej Odpowiedzialnej.
Obecnie pracuje jako logopeda, ale ma też zaliczony epizod w księgarni, więc jest oczytana. Niech was jednak nie zmyli jej łagodne usposobienie, bowiem gdy trzeba, umie się odwinąć ciętą ripostą. Polecamy allegrowiczkę waszej uwadze.

Gabi Król
: )
Gabi to pogodna, otwarta i roześmiana studniowa weteranka i Swiftie. Można z nią porozmawiać na każdy temat, zwłaszcza, że wie o wszystkim co dzieje się w Studni.
Ma za sobą kadencje Forumowej i „księgowej”. Angażowała się w poprzednie edycje festiwalu, zdobywając nawet nominację za najlepsze kostiumy i scenografię. Jest świetną organizatorką i dekoratorką, czego efekty widać było podczas wielu zorganizowanych przez nią w studniowych imprez. Lubi wszystko co związane z designem: szyje projektuje, tworzy piękne grafiki i plakaty. Tegoroczny plakat FZK także wyszedł spod jej ręki! W duszy gra jej muzyka, a szczególnie Taylor Swift.
Bardzo bliska jej sercu jest natura i zwierzęta – uwielbia pokazywać zdjęcia swoich domowych zwierzaków. Gdy ma ku temu czas i okazje podróżuje. Lubi również usiąść z dobrą książką czy filmem.

Mateusz Zalega
: )
Mati na FZK nakręcił już dwa filmy i w kilku zdarzyło mu się zagrać. Otrzymał nawet nagrodę dla najlepszego aktora drugoplanowego.
Na co dzień studiuje, próbując się dowiedzieć „dlaczego samoloty latają”. Lubi techniczne nowinki i elektroniczne gadżety, gry komputerowe oraz planszowe.
Na mieście można go spotkać przemieszczającego się rowerem. Często wygląda na zmęczonego (bo przeważnie tak jest) oraz roztrzepanego. Chaos to bowiem naturalny porządek świata (na termodynamice tak mu wykładali).
Cechy te nie przeszkodziły mu jednak w dwukrotnej kadencji studniowego odpowiedzialnego: wpierw jako Esencyjny a później jako Główny. Ma tendencję do narzekania, a następnie robienia roboty za dwóch i zaskakiwania wszystkich jej efektami. W Studni spędził sporo swojego studenckiego życia i uważa, że FZK to świetny pretekst do tego, by spędzić tutaj tego czasu jeszcze więcej.